SZTORMGRUPA.PL

wtorek, 13 grudnia 2016


Wieje ok. 20 węzłów, jest spora fala. Wywiozło mnie na fali i złamała się biała płetwa samosteru. Pech. Mam już koncepcję naprawy, szacuje że zajmie mi to 2-3 godziny.
Myślałem , że następnego dnia zmniejszy się siła wiatru to zacznę działać, ale po rozmowie z Krzychem nic na to nie wskazuje. Przystępuję więc do roboty , bo wiatr słabszy nie będzie. 

Cieszę się z dużego przebiegu ostatniej doby... ponad 115 mil
..........
Samoster jest już naprawiony, płetwę skróciłem o ok. 30 cm. Działa trochę gorzej i trzeba pilnować
Warunki zrobiły się trochę cięższe , fale 5-6 metrów. Jedną z takich złapałem do środka i mam lekko mokro
Generalnie zrobiło się trudniej :-(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz