SZTORMGRUPA.PL

czwartek, 15 grudnia 2016

Bliżej niż dalej


Dziś dzień pełen wydarzeń
„Wiesiek” definitywnie wybrał wolność i wzmocniona płetwa fletnera popłynęła w siną dal. Raczej nie ma szans na naprawę samosteru( tak przynajmniej myślałem na początku) pozostał Helmut i sterowanie ręczne.
Aktualnie jedyną opcją pozostało sterowanie ręczne, akumulator został „odcięty” przez sterownik ( 11,7V) brak słońca do podładowania akumulatora. Nie mam prądu
Warunki się pogorszyły , wieje i pada, a prognozy nie są optymistyczne. Płynę na samym foku zrefowanym do trójki ok 4,5w.
Kondycja fizyczna ok. Z racji braku prądu nie wiadomo jak będzie z telefonem SAT za to będę częściej wysyłał wiadomości ze SPOTa
Po trzech godzinach prac "Wiesiek" został reaktywowany, co prawda w ograniczonym zakresie ale działa.  Poprowadziłem bezpośrednio linki z  płetwy samosteru ( tej ułamanej) na rumpel steru. Pomimo małego zakresu pracy jednak system działa i pozwala "odkleić" się od steru. Prądu nadal nie mam.
Słowniczek wyrazów:
Wiesiek - samoster wiatrowy
Helmut - samoster elektryczny
 
Poniżej moje przemyślenia z tego dnia

2 komentarze: